Ewolucja w miejskich środowiskach

Coraz więcej gatunków potrafi pokonywać bariery stawiane przez człowieka, zasiedlając miasta, przystosowując się do życia w warunkach miejskich, a czasem wręcz uzależniając swoje funkcjonowanie od bliskości ludzi. Mimo wyraźnych korzyści wynikających z kolonizacji miast, życie w takich środowiskach wiąże się także z szeregiem wyzwań.

Brak naturalnych drapieżników i chorób często równoważony jest przez pojawienie się nowych elementów sieci ekologicznych związanych z obecnością człowieka. Przykładem są wolno żyjące lub okresowo wychodzące koty domowe, których zagęszczenie w miastach często przekracza 200 osobników na km². Szacuje się, że odpowiadają one rocznie za śmierć 1–4 miliardów ptaków i 6–22 miliardów ssaków na całym świecie. W Stanach Zjednoczonych drapieżnictwo kotów uznaje się za najważniejsze antropogeniczne źródło śmiertelności ptaków i małych ssaków.

Źródło: https://forumakademickie.pl/wokol-nauki/ewolucja-w-miejskim-parku/

Fot. Piotr Minias